Ośrodek Postulatorski Chrystusowców
Czcigodny Sługa Boży kard. August Hlond

Czcigodny Sługa Boży kard. August Hlond

(1881-1948)
kardynał; w latach 1926-1948;
Prymas Polski
Założyciel Towarzystwa Chrystusowego; salezjanin

Posadzy

List do kard. S. Wyszyńskiego w sprawie beatyfikacji kard. Hlonda

ks. Ignacy Posadzy SChr


Puszczykowo, 22 sierpnia 1980.

Eminencjo, Najdostojniejszy Księże Kardynale Prymasie!

Wiadomo Waszej Eminencji, jak Towarzystwu naszemu a również naszym rodakom za granicą zależy na wyniesieniu na ołtarze Ks. Kardynała Augusta Hlonda, Założyciela naszego Towarzystwa, a zarazem Opiekuna duchowego Polonii zagranicznej. Z racji mej przynależności do Towarzystwa Chrystusowego miewałem z Ks. Kardynałem liczne kontakty. Patrzyłem na tę postać w chwilach radosnych i smutnych. Byłem również świadkiem jego świątobliwej śmierci.

Patrząc przez blisko 20 lat na jego życie, mogę stwierdzić, że Kardynał Hlond był naprawdę świętym Księciem Kościoła. Święte było jego życie, święta była jego śmierć. Na przestrzeni moich długich lat życia nigdy nie byłem świadkiem tak świątobliwego żywota, a zwłaszcza tak świątobliwej śmierci.

Cnoty teologiczne i kardynalne Ks. Prymas praktykował w sposób heroiczny. Mógł on za św. Pawłem powtórzyć słowa: "Bądźcie naśladowcami moimi, jako ja byłem naśladowcą Chrystusa”. Nie dziw przeto, ze po śmierci do jego trumny garnęli się ludzi, by otrzeć o jego szaty medaliki, różańce i inne przedmioty, uważając je jako relikwie po wielkim i świętym Prymasi.

Po dziś dzień ludzie modlą się, wzywając jego pośrednictwa. Ja czynię to samo. Często modlą się u stóp jego pomnika w archikatedralnej bazylice poznańskiej, na którym widnieje napis: „Oto mąż Boży Wielki duch i szlachetne serce Dobrze czyniąc szedł przez Śląsk Ziemię Ojców swoich Poznań - Gniezno i Warszawę Z myślą o rodakach zza granicy Do życia powołał Towarzystwo Chrystusowe dla Wychodźców Duchową opieką otoczył Ziemie Odzyskane, pod opieką Potężnej Wspomożycielki Wiernych W pokoju i na wojnie, na wygnaniu i w więzieniu Chlubnie pełnił posługiwanie biskupie”.

Słowa te są streszczeniem ducha i historycznych zasług świątobliwego Prymasa, a przyszłym pokoleniom przypominać będą postać wielkiego Kardynała, który Kościołowi i swojemu narodowi przyniósł chlubę i niebywałą sławę.

Jego wyniesienie na ołtarze przyczyniłoby się wśród naszych rodaków za granicą do pogłębienia kultu Matki Bożej. Wszak zmarły Prymas miał duszę na wskroś Maryjną. W swoich przemówieniach do ludu lubił on powtarzać: „Co by to był za Prymas, który by stale wam nie mówił o Matce Najświętszej?".

Wyniesienie na ołtarze zmarłego Kardynała wyzwoliłoby jeszcze zawierzenie naszych rodaków za granicą Matce Najświętszej, która od dawna nosi tytuł "Królowej Wychodztwa Polskiego".

5.VII. 1981 r. przypada setna rocznica jego urodzin. Jaka to wspaniała okazja przypomnienia Polakom w kraju i ze granicą, co Kardynał Hlond, wielki czciciel Matki Bożej, uczynił dla podtrzymania wiary w ich sercach.

Żywimy wszyscy nadzieję, że interwencja Waszej Eminencji przyczyni się do przyspieszania beatyfikacji Kardynała Hlonda.

Z głęboką czcią całuję przedobre ręce naszego ukochanego Prymasa, duchowego Wodza Ludu Bożego w naszej Ojczyźnie oraz wśród Polonii świata.

Oddany i wdzięczny sługa
ks. Ignacy Posadzy TChr

Drukuj cofnij odsłon: 1931 aktualizowano: 2018-08-20 23:02 Do góry

projektowanie stron www szczecin, design, strony dla parafii

OŚRODEK POSTULATORSKI TOWARZYSTWA CHRYSTUSOWEGO

ul. Panny Marii 4, 60-962 Poznań, tel. (61) 64 72 100, 2024 © Wszelkie Prawa Zastrzeżone