Czcigodny Sługa Boży kard. August Hlond
(1881-1948)kardynał; w latach 1926-1948;
Prymas Polski
Założyciel Towarzystwa Chrystusowego; salezjanin
Wspomnienia - artykuły
Biografia
Kalendarium życia
Pisma drukowane
Biblioteka
Acta Hlondiana
Galeria
Multimedia
Artykuły, wspomnienia...
Dochodzenie beat.
Modlitwa
Forum Przyjaciół Prymasa
Konkurs hlondowski
Fama di santità
Słowo na każdy dzień
Kardynał Hlond bronił Żydów
Bogumił Łoziński
Oskarżany dziś o antysemityzm kard. August Hlond bronił Żydów, za co byli mu wdzięczni, a jego poglądy na temat stosunku do judaizmu wyprzedzają o 30 lat nauczanie Soboru Watykańskiego II.
Zarzuty wobec osoby ks. kard. A. Hlonda są krzywdzące
dr Jarosław Szarek
Prezes Instytutu Pamięci Narodowej za krzywdzące uznał zarzuty części niektórych środowisk – m.in. żydowskich – w sprawie procesu beatyfikacyjnego ks. kard. Augusta Hlonda. Na kolejnym jego etapie w ubiegłym tygodniu papież Franciszek uznał heroiczność cnót polskiego duchownego.
Katolicy i państwo
ks. Paweł Bortkiewicz SChr
Podejmujemy lekturę listu ks. kard. Augusta Hlonda „O chrześcijańskie zasady życia państwowego” w dobie kryzysu państwa wywołanego odrzucaniem tych zasad.
Zwycięstwo Prymasa Hlonda
Tomasz Korczyński
Polski Naród i Kościół katolicki mogą mieć powody do chluby i dumy. Polska ziemia wydała wielkich synów, naszych bohaterów, których czcimy, ale też naśladujemy w życiu prywatnym i społecznym. Oto wciąż przeżywamy radość z kanonizacji św. Jana Pawła II. Osoba Ojca Świętego nieodłącznie kojarzy nam się z takimi herosami jak Prymas Tysiąclecia ks. kard. Stefan Wyszyński, Prymas ks. kard. August Hlond, ks. kard. Adam Sapieha czy ks. kard. Aleksander Kakowski, mężowie stanu, patrioci, ludzie, którzy torowali drogę Papieżowi Polakowi, o czym wielokrotnie św. Jan Paweł II z wdzięcznością wspominał.
Problemy społeczne Górnego Śląska oraz sposoby ich rozwiązywania w myśli i działalności publicznej ks. Augusta Hlonda (1922–1926)
Lech Krzyżanowski
Charakterystycznym rysem posłannictwa ks. A. Hlonda, spełnianego na wszystkich stanowiskach, było konsekwentne realizowanie linii postępowania mającej na względzie interesy Kościoła, co wykluczało w tym czasie jakiekolwiek ustępstwa na rzecz partykularnych interesów narodowych, politycznych czy społecznych. Posługa tego duchownego przypadła na lata bardzo ostrych konfliktów, co powodowało, że stosowanie tak zarysowanej metody postępowania — szukania porozumienia między zwaśnionymi z różnych powodów wiernymi — nie należało do łatwych. Nieuchronnie oznaczać musiało poddanie się bardzo ostrej krytyce ze strony zwolenników jednoznacznego opowiedzenia się Kościoła po którejś ze stron konfliktu. Jedynie bardzo silne przekonanie o słuszności przyjętych zasad postępowania, które na każdym kroku demonstrował ks. A. Hlond, pozwalało wbrew krytyce trwać przy swoich poglądach.
Gość w dom
Andrzej Grajewski
Dokładnie 90 lat temu ks. August Hlond powołał do życia „Gościa Niedzielnego”. Tygodnik miał być głosem Kościoła w debacie publicznej i pomagać w budowaniu zrębów nowej struktury kościelnej na Górnym Śląsku. Działo się to w szczególnym czasie historycznym.
Przyprowadziła go sama Opatrzność
ks. Marek Łuczak
Po wojnie propaganda komunistyczna „uszyła” mu buty człowieka przeciętnego. Jednak fakty z życia kard. Augusta Hlonda wystawiają mu zupełnie inne świadectwo: był prawdziwym tytanem ducha, mężem opatrznościowym.