Poznań, dnia 2 stycznia 1932.
Niezmiernie się cieszę, że mam sposobność odezwać się do Redakcji i czytelniczek "Czci Maryi" z okazji wkroczenia tego pisma w dziesiąty rok wydawnictwa.
Sodalicje uczennic skupiają w szkołach średnich około sztandaru mariańskiego piękne i gorące dusze, które trzeźwo wpatrzone w swoje wielkie przyszłe zadania niewieście, sposobią się do nich, aby kiedyś bogactwem swego serca być narodowi przewodniczkami duchowymi, filarami cnoty, apostołkami dobra. Od lat dziesięciu krzesi "Cześć Maryi" w tej elicie iskry zapału, czynu i poświęcenia.
Wyrażam za to Redakcji swoje szczere uznanie i zachętę gorącą do dalszej pracy na tej pięknej i wdzięcznej niwie.
Licznym czytelniczkom zaś przesyłam swe czułe błogosławieństwo w tej myśli, aby umiały urzeczywistnić w całej pełni ideały sodalicyjne w swym życiu i aby, uzdolniwszy się do apostolstwa, stanęły w szeregach ruchu katolickiego i walnie przyczyniły się do uzdrowienia społeczeństwa czystym duchem Chrystusowym.
Druk: "Cześć Maryi", 5(1932), s. 69;
także: Dzieła: s. 311-312.