[Poznań, V 1928]
Ze strony wychodźców naszych we Francji i w Niemczech, jak i ze strony ich duszpasterzy na obczyźnie dochodzą mnie użalenia, że XX. Proboszczowie w Polsce nie utrzymują żadnego związku z parafianami swymi, którzy na dłuższy czas wywędrowali zagranicę, szukając na obczyźnie pracy i zarobku. Dla ustrzeżenia ich od wrogich wpływów, na jakie życie ich religijne na obczyźnie jest ze wszech stron narażone, jest rzeczą pożądaną a nawet konieczną, aby XX. Proboszczowie prowadzili spisy wychodźców, polecali ich modlitwom i utrzymywali z nimi kontakt, przez listy upominające ich do praktyk religijnych i życia cnotliwego jako też przez dostarczanie im czasopism katolickich i dobrych książek.
Przypominam więc ponownie WW.XX. Proboszczom obowiązek duszpasterski utrzymywania serdecznego stosunku z parafianami, przebywającymi na obczyźnie.
Druk: "Miesięcznik Kościelny Archidiecezyj Gnieźnieńskiej i Poznańskiej", 5(1928), s. 28;
także: Dzieła, s. 210.