DON BOSCO! Olbrzym dziewiętnastego wieku wyszedł spod ubogiej strzechy piemonckich kmieci. Młodość miał twardą i hartującą. W sercu nosił miłość bezbrzeżną do człowieka. Kapłaństwo czcił w sobie jako zaszczytne posłannictwo. Był geniuszem i jak mało kto wnikał w zawiłą treść swego czasu, a spojrzeniem proroczym ogarniał religijny i społeczny tragizm naszego stulecia. Był organizatorem niezrównanym i twórcą olbrzymich dzieł, które natchnął żywotnością i nowoczesnym rozmachem. Był bohaterem pracy i najaktywniejszym człowiekiem swej epoki. Był pisarzem płodnym i założycielem pism i wydawnictw. Jako wychowawca miał nieznane w dziejach powodzenie. Kościołowi i Papiestwu służył z całkowitym oddaniem. Wychylił do dna kielich ofiary, poświęcenia, bólu. Wiara w opatrzność nadawała jego inicjatywom taką śmiałość, że uważano go za marzyciela i ryzykanta. Prostymi drogami miłości Boga i heroicznego ukochania bliźniego wstąpił na szczyty świętości wzbogacony olśniewającymi charyzmatami i cudami wsławiony.
Don Bosco jest naszych czasów największym prorokiem i apostołem.
Druk: "Kurier Poznański" 131(1937), s. 20, z dn. 21.III.1937;
także: Dzieła, s. 572.