Przemówienie podczas XIX Zjazdu Delegowanych KSMM.

Poznań, 17 V 1936.

Jestem szczęśliwy, że w roku bieżącym mogę wziąć udział w Zjeździe Delegowanych i tym szczęśliwszy, że ze mną przy tym stole zasiada przedstawiciel Rządu nasz Pan Wojewoda.

W tym ślubowaniu wytrwania wypowiedzianym przed chwilą z młodocianych ust i serc, zawierają się dwa wielkie wyznania. Jedno — to charakter nasz katolicki, o którym wiemy, że bez tej wiary nie ma trwałych rzeczy na ziemi, a drugie — to Państwo Polskie, któremu wiernie mamy służyć i wiernie dla niego pracować.

Padły tutaj słowa, że słowem Polska chcecie ogarnąć cały świat.

Ukochajcie tę Polskę całym swoim sercem i duszą.

Gdy o tym mówię, to pamiętajcie, że ta Polska jak wszystkie inne kraje znajduje się pod naporem złych prądów, komunistycznych, wywrotowych. Jestem przekonany, że pokonamy je zwycięsko, jeżeli młode pokolenie wniesie w życie swoje i w życie Polski Chrystusa.

Stoicie w swoich szeregach na szańcach Kościoła i Państwa Polskiego. Brońcie się w swoich wioskach i miastach od tych wpływów, które by chciały naród polski pozbawić jego świętej wiary i miłości Chrystusa i Ojczyzny, a które by szczęścia Polsce i Narodowi nie przysporzyły. Ukochajcie swoje zadania młodzieńcze, szanujcie Kościół i Ojczyznę, ale Ojczyznę katolicką, oddaną Bogu.


Druk: "Młody Hufiec" 6(1936), s. 84;
także: Dzieła, s. 540. 

odsłon: 3340 aktualizowano: 2012-02-28 11:18 Do góry