Piekary Śląskie, dnia 4 sierpnia 1945.
(streszczenie)
Piekarzanie!
Cieszę się, że mogę być u Matki Najświętszej w Piekarach, bo tęskniłem za Nią. Przyszedłem pokłonić się Jej i pomodlić się tu z Wami o błogosławieństwo dla nowych zadań, które nas czekają. Lud nasz zawsze był wiemy świętej wierze i wytrwał przez minione lata. Oby Polska w świetle tej wiary Boskiej odgadywała i poznawała swoje posłannictwo.
Cieszę się z Waszego śpiewu w kościele i życzę Wam, abyście byli wzorową parafią ku pocieszę Waszych biskupów.
Druk: "Gość Niedzielny" 27(1945), s. 219;
także: Dzieła, s. 783.