Rzym 1900.
Kl. A. H. z Rzymu (Włochy). Pewna osoba poleciła mi była załatwienie ważnej dla niej sprawy, której wynik (po ludzku sądząc) wielce był niepewny. Pierwszym moim staraniem było polecić całą rzecz Matce naszej Najmiłościwszej i Opiekunce niebieskiej Najświętszej Maryi Pannie, Wspomożeniu Wiernych! potem dopiero udałem się do osoby X., od której w danym razie wszystko zależało. Nadspodziewanie otrzymałem zaraz pomyślną odpowiedź, za co Matce Boskiej Wspomożycielce publicznie z serca płynące składam dzięki.
Druk: Wiadomości Salezjańskie 5(1900), s. 136;
także: Dzieła, s. 21.