Rzym 1899.
...Egzamina tegoroczne były bardzo trudne. Obawiając się niepomyślnego rezultatu, udałem się z gorącą prośbą o pomoc do Królowej Korony Polskiej, Najświętszej Maryi Panny, Wspomożenia Wiernych, ślubując Jej złożyć publiczne podziękowanie w razie powodzenia. Egzamin zdałem. Wywiązując się z danego przyrzeczenia i Matce Najświętszej raz jeszcze dzięki składając za tak znakomitą łaskę, polecam się takie nadal Jej św. Opiece.
Druk: "Wiadomości Salezjańskie", 11(1899), s. 313;
także: Dzieła, s. 21.