Ks. Kardynał August Hlond urodził się 5 lipca 1881 r. w Brzęczkowicach na Górnym Śląsku. Ojciec jego był niższym pracownikiem kolejowym. Oczarowany postacią Ks. Bosko, w wieku lat 12 udaje się do Turynu, by pójść w ślady Apostoła Młodzieży. Ukończywszy 16 lat składa śluby zakonne w Foglizzo. W Rzymie na Gregorianum zdobywa doktorat z filozofii. W roku 1900 wraca do kraju i pracuje w Zakładzie Salezjańskim w Oświęcimiu. Równocześnie studiuje teologię. Święcenia kapłańskie otrzymuje 23 września 1905 r. w Krakowie.
Po święceniach pracuje w zakładzie młodzieżowym im. ks. Lubomirskiego w Krakowie. W r. 1907 przeniesiony zostaje do Przemyśla jako pierwszy dyrektor tamtejszego zakładu salezjańskiego. Równocześnie pogłębia swoje studia klasyczne i humanistyczne na Uniwersytecie Lwowskim. Uprawia muzykę, tworząc samodzielne kompozycje, jak „Symfonię Polską”, hymny okolicznościowe, pieśni religijne i patriotyczne. W r. 1909 przełożeni powołują go do Wiednia na dyrektora zakładu. Obowiązki te pełni przez 10 lat.
W r. 1919 Generał Salezjanów mianuje go Inspektorem Prowincji Salezjańskiej, obejmującej Austrię, Węgry i Niemcy. W tym czasie zawiera znajomość z Achillesem Ratti, który jako Wizytator, a później jako Nuncjusz Apostolski, przejazdem zatrzymuje się w zakładzie salezjańskim. Nuncjusz zwraca uwagę na jego wyjątkowe zdolności, roztropność i wielki takt osobisty.
W r. 1922 Msgr. Ratti zostaje Papieżem. W części Górnego Śląska, która przypadła Polsce, Papież zamierza utworzyć nową jednostkę kościelną. 7 listopada 1922 r. mianuje Inspektora Hlonda Administratorem Apostolskim, a 3 lata później Ordynariuszem nowej diecezji katowickiej. Sakrę biskupią przyjmuje nominat w Katowicach 3 stycznia 1926 r. z rąk Kardynała Rakowskiego. Pół roku później, po zgonie Kardynała Dalbora pierwszego Prymasa Polski odrodzonej, Pius XI mianuje Biskupa Hlonda Arcybiskupem Gnieźnieńskim i Poznańskim. Nowy Metropolita otrzymuje tym samym godność Prymasa Polski. W rok później otrzymuje purpurę kardynalską. Należy do najmłodszych członków Świętego Kolegium. [s. 212]
Godność Prymasa Polski składa w jego ręce sprawy organizacyjne Kościoła w Polsce. Pod jego kierunkiem, powstaje ogólnopolska Akcja Katolicka. Nowy Prymas powołuje Radę Społeczną, tworzy Katolicką Wyższą Szkołę Społeczną w Poznaniu. Z jego inicjatywy w r. 1936 zbiera się w Częstochowie pierwszy w niepodległej Polsce Synod Plenarny.
Na Międzynarodowym Kongresie ku czci Chrystusa-Króla w Poznaniu w roku 1937 reprezentuje Ojca św. jako Legatus a latere. W tym samym charakterze przewodniczy dwukrotnie kongresom w Lublanie.
Umiłowaną cząstką jego pracy jest opieka nad Polonią Zagraniczną. Zostawszy Opiekunem duchowym Polonii, zaczyna działać. Przy Kancelarii Prymasowskiej powstaje osobny Referat Duszpasterstwa Polskiego Zagranicą. Ks. Prymas powołuje organizację „Opieka Polska nad Rodakami na Obczyźnie”, a w r. 1932 zakłada w Potulicach Towarzystwo Chrystusowe dla Wychodźców.
Z chwilą wybuchu wojny wyjeżdża z Poznania do Warszawy na Konferencję Plenarną Episkopatu. Porozumiawszy się z Nuncjuszem Cortesim, udaje się w połowie września do Rzymu, by poinformować Ojca św. o okrucieństwach najeźdźców i przeciwstawić się propagandzie antypolskiej ze strony Rzeszy Niemieckiej. Po przystąpieniu Włoch do wojny opuszcza Rzym i udaje się do Lourdes, gdzie przebywa do r. 1943. Na polecenie rządu z Vichy przenosi się do opactwa benedyktyńskiego w Hautcombe. Tu 3 lutego zostaje aresztowany przez Gestapo. Jest więźniem w Paryżu, w Bar-le-Duc, wreszcie w Wiedenbruck.
Na Wielkanoc 1945 r. uwalnia go armia amerykańska. Po krótkim pobycie w Rzymie, Ks. Prymas powraca 20 lipca do Poznania. Wraca w charakterze Legata Papieskiego, z misją ustanowienia na Ziemiach Zachodnich hierarchii kościelnej w postaci pięciu Administracji Apostolskich.
W kwietniu 1946 r. Pius XII mianuje go Arcybiskupem-Metropolitą Warszawy.
W końcu maja opuszcza Poznań. Pożegnanie zamienia się w olbrzymią manifestację ludu poznańskiego. Uroczysty ingres do Katedry Warszawskiej odbył się 30 maja 1946 r.
Umiera 22 października 1948 r. śmiercią godną wielkiego Prymasa i wspaniałego syna męczeńskiego narodu.
Ignacy Posadzy, T.Chr. [s. 213]
Druk: „Migrant Echo” 4(1973), s. 212-213.