Czcigodny Sługa Boży kard. August Hlond
(1881-1948)kardynał; w latach 1926-1948;
Prymas Polski
Założyciel Towarzystwa Chrystusowego; salezjanin
Wilk
Mąż wiary i modlitwy
ks. prof. Stanisław Wilk SDB
„Gdy się skończą dni tułaczki, gdy legną szatańskie siły kuszące się o panowanie nad światem - odnowimy swe śluby na Jasnej Górze, a śluby te wygnańcze chcą Polski lepszej, naszej, świętej, opromienionej błogosławieństwem nieba”
Obietnicę o odnowieniu ślubów, daną rodakom w Anglii 28 kwietnia 1940 r., prymas Polski August Kardynał Hlond (1881 - 1948) zrealizował na Jasnej Górze razem z Episkopatem Polski i rzeszą wiernych w święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, 8 września 1946 r., poświęcając naród polski Jej Niepokalanemu Sercu. Przez uroczysty akt poświęcenia wskazywał udręczonemu okrucieństwami wojennymi narodowi nadzieję lepszej przyszłości pod opieką Niepokalanej, wierzył bowiem, że „Ona chrześcijaństwo w czasie największych rozpraw szczególną otoczy opieką i da mu zwycięstwo”.
Wyjazd Kardynała Augusta Hlonda z Polski i jego starania o powrót do kraju na początku II wojny światowej
ks. prof. Stanisław Wilk SDB
Sprawa wyjazdu kard. A. Hlonda z Polski już podczas wojny i bezpośrednio po wyzwoleniu była przedmiotem ożywionych dyskusji. Różni ludzie w różny sposób oceniali decyzję prymasa. Rozgoryczenie z powodu przegranej kampanii wrześniowej, żal, że nie znalazły pokrycia szumne hasła w rodzaju "silni, zwarci, gotowi", potęgowały jeszcze bardziej surowy osąd i krytykę ówczesnego rządu Rzeczypospolitej. W pewnej mierze odnosiło się to również do władz kościelnych.
Dlaczego ksiądz prymas wyjechał z Poznania? Co było powodem jego wyjazdu z Warszawy? Dlaczego w tak ważnej dla Polski i Kościoła katolickiego w Polsce chwili udał się na obczyznę? Jakie motywy skłoniły go do podjęcia takiej właśnie decyzji? Dlaczego po zakończeniu kampanii wrześniowej nie wrócił do kraju? Oto najczęstsze i najbardziej typowe pytania, które stawiali i stawiają sobie Polacy w kraju i za granicą od pamiętnego września aż do chwili obecnej. Kard. Hlond nigdy nie zabierał głosu na temat swego wyjazdu. Nie próbował uzasadniać swej decyzji. Milczenie to było przyczyną powstawania różnego rodzaju domysłów, przypuszczeń, a nawet błędnych wniosków.
Celem niniejszego artykułu nie jest apologia prymasa Polski. Autor pragnie jedynie bezstronnie ukazać wszystkie okoliczności i przeanalizować motywy, które prawdopodobnie mogły wpłynąć na decyzję kard. Hlonda, oraz przedstawić jego bezskuteczne zabiegi o uzyskanie pozwolenia na powrót do kraju.
Dziś z perspektywy czasu można bardziej obiektywnie spojrzeć na wrześniowe wydarzenia, tym bardziej, że w ostatnich latach ukazało się sporo publikacji dotyczących kampanii wrześniowej, które zmodytikowafy nieco ocenę tamtych czasów.
Wyjazd Kardynała Augusta Hlonda z Polski i jego starania o powrót do kraju na początku II wojny światowej, cd.
ks. prof. Stanisław Wilk SDB