Czcigodny Sługa Boży kard. August Hlond
(1881-1948)kardynał; w latach 1926-1948;
Prymas Polski
Założyciel Towarzystwa Chrystusowego; salezjanin
1945-1948
List do ks. Stanisława Mystkowskiego, Archidiecezjalnego Dyrektora Apostolstwa Modlitwy.
Warszawa, dnia 5 grudnia 1947.
Przewielebny Księże Kanoniku!
Cieszę się, że Ksiądz Kanonik objął stanowisko Dyrektora Apostolstwa Modlitwy w Archidiecezji Warszawskiej i że w gorliwym porywie przystępuje do jego rozbudowy. Po wznowionej działalności Apostolstwa Modlitwy obiecuję sobie wielkiego pożytku dusz. Nie wątpię bowiem, że Apostolstwo Modlitwy zaznaczy i przysłuży się jako podstawowa szkoła nadprzyrodzonego życia.
Niech więc Apostolstwo Modlitwy głosi po parafiach obowiązek i potrzebę modlitwy, pokuty, życia sakramentalnego, świętości. Niech budzi świadomość katolicką, męstwo wiary, poczucie mistycznej łączności wiernych w żywym Ciele Chrystusowym. Niech szereguje energie wierzących serc w pospolitym ruszeniu duchowym dla triumfu Królestwa Bożego. Niech szerzy objawioną praktykę pierwszych piątków i godziny świętej. W myśl wskazań Księży Biskupów niech obwieszcza osobiste poświęcenie się Boskiemu Sercu Jezusowemu i Jego intronizację w rodzinach jako programowy manifest na rok 1948.
Czas nagli. Bez zwlekania musi Polska dopełnić swego odrodzenia z Ducha świętego, opierając swą odnowę na królewskich prawach Zbawiciela i na nieśmiertelnej karcie boskich przykazań. Z wiarą w nowe posłannictwa miłości ma naród otrząsnąć się z moralnego oszołomienia powojennego, złożyć dziejowy hołd Królowi wieków. Jego panowaniu zrobić należne miejsce w swym życiu i stać się zwiastunem wielkiego Nawiedzenia Miłosierdzia Pańskiego ku ocaleniu i zbrataniu ludzkości.
Błogosławię zamierzeniom i pracom Księdza Kanonika a zarazem wyrażam życzenie, by pod Jego przewodnictwem Apostolstwo Modlitwy, szczerze poparte przez wielebne Duchowieństwo a gorąco podjęte przez dusze spragnione prawdy, stało się w Metropolii i Archidiecezji stołecznej porywającym ruchem religijnym, wiodącym ku Temu, który jest słodką tajemnicą Miłosierdzia i wiecznym źródłem żywota.
Druk: "Wiadomości Archidiecezjalne Warszawskie" 12(1947), s. 234-235;
także: Dzieła, s. 865-866.