Czcigodny Sługa Boży ks. Ignacy Posadzy
(1898-1984)Współzałożyciel
i długoletni Przełożony Generalny Towarzystwa Chrystusowego;
Założyciel Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Chrystusa Króla; pisarz; podróżnik
t. IV
61. List okrężny
Uchwały Kapituły Generalnej.
Carissimi!
Pierwsza Kapituła Generalna w trosce o dobrego ducha w Towarzystwie powzięła szereg uchwał. Dotyczą one głównie celu i zadań Towarzystwa, jego formy i ducha, życia modlitwy, ślubów i innych.
W tym liście oraz w dwóch następnych chcemy podać niektóre z nich, dodając do nich krótkie objaśnienia.
Cel Towarzystwa
Towarzystwo pragnie podtrzymać w całej rozciągłości swój cel, wytyczony mu przez Założyciela kard. A. Hlonda. W pracy swej pragniemy mieć na uwadze jedynie chwałę Bożą i dobro dusz nieśmiertelnych. By pracę tę usprawnić:
„KG poleca, by z czasem utworzony został Wydział Duszpasterski przy Radzie Generalnej. Zadanie jego polegać będzie na wypracowaniu metod pracy duszpasterskiej, wskazywaniu nowych środków kaznodziejskich, pisaniu artykułów duszpasterskich, opracowaniu aktualnych referatów.
KG uznaje, iż pożądaną jest rzeczą, by każdy większy dom wysyłał jednego delegata na kursy duszpasterskie i katechetyczne.
W związku z misją wychodźczą Towarzystwa KG postanawia, by raz na miesiąc odprawiana była w Domu Głównym Msza św. wynagradzająca za wychodźstwo polskie. W domach formacyjnych wychowankowie przyjmować będą co dzień kolejno Komunię św. wynagradzającą w tej samej intencji.
Msza święta
Założyciel podkreślał ze szczególnym naciskiem, że Msza św. powinna być słońcem każdego chrystusowca i zdrojem, z którego czerpać winien potrzebne łaski. Toteż od samego początku Msza św. była dla każdego chrystusowca punktem kulminacyjnym dnia oraz źródłem siły we wszystkich jego poczynaniach. Towarzystwo pragnie w całej pełni realizować hasło: „Żyć z pełni kapłaństwa, to przede wszystkim świątobliwie odprawiać Mszę świętą".
„KG postanawia podtrzymać szczytną misję szerzenia kultu Mszy św. Postanawia, by nadal wydawano miesięcznik „Msza Święta" choćby to było połączone ze stratami dla Towarzystwa.
Równocześnie zaleca, by kapłani Towarzystwa głosili cykle kazań o Mszy św., zachęcając wiernych do całkowitego uczestnictwa w Najświętszej Ofierze. Kapłani Towarzystwa winni też wprowadzać zwyczaj Mszy św. recytowanych.
Życie wspólne
Podstawą życia zakonnego prócz ślubów zakonnych jest życie wspólne. Jest ono przepisane prawem kanonicznym. Przepisują je również nasze Ustawy. Życie wspólne wpływa dodatnio na urobienie wewnętrzne członków. A w pracy duszpasterskiej przyczynia się do systematycznego skoordynowanego oddziaływania na wiernych. Toteż zawsze, a zwłaszcza dzisiaj, istnieją prądy w Kościele, mające na celu ujęcie w ramy życia wspólnego nawet duchowieństwo diecezjalne.
Ze względu na rozległość parafii obsługiwanych przez kapłanów Towarzystwa, toleruje się na razie parafie obsługiwane przez jednego kapłana. W związku z tym KG postanawia:
„Dążyć należy do utworzenia placówek złożonych przynajmniej z dwóch księży.
Członkowie pracujący na wspólnych placówkach duszpasterskich, by zachować życie wspólne i duchowo się odnowić, przyjeżdżają przynajmniej dwa razy miesięcznie do centralnej placówki. Placówka centralna dla wykonania swoich zadań odznaczać się winna wzorowym życiem wspólnym, mieć obficie zaopatrzoną bibliotekę, pokoje gościnne, a przełożony jej winien przyjmować wszystkich z serdeczną gościnnością".
Duch ofiary
Słowo „ofiara" przewija się jak nić czerwona poprzez nasze Ustawy i obrzędy profesji. Nasz Założyciel powtarzał często, że idee Towarzystwa ożywiać musi duch ofiary, że nie można niczego wielkiego dokonać bez ofiary. Jednym z drobnych przejawów tego ducha ofiary to dobrowolne wstrzymanie się od palenia tytoniu.
Odnośnie sprawy „KG postanawia utrzymać w całej rozciągłości art. 14 Ustaw. Dotychczasowe przepisy dotyczące palenia tytoniu pozostają w mocy. Trzeba je odnawiać rokrocznie z okazji rekolekcji. Nowych dyspens udzielać można tylko w wyjątkowych wypadkach. W domach formacyjnych z dyspensy korzystać nie wolno".
Ustawy
Towarzystwo stoi wiernością w przestrzeganiu Ustaw. Tylko członek, który Ustawy zachowuje wiernie i z pietyzmem je rozważa, jest żywym i pełnym członkiem Towarzystwa. Taki tylko czerpie z błogosławieństw i łask płynących z życia zakonnego. Jego życie staje się prawdziwą służbą Bożą. Qui regulae vivif, Deo vivit.
„Co do art.316 KGzaleca, by członkowie raz w tygodniu - w poniedziałki - rozmyślali na temat Ustaw, stanowiących zasadniczy dokument ducha Towarzystwa.
KG zaleca, by sporządzony został obszerniejszy komentarz do pierwszej części Ustaw Towarzystwa celem lepszego zrozumienia zadań i ducha Towarzystwa".
Osoba Założyciela
Na ostatnim Kongresie Zakonów w Rzymie położono wielki nacisk na to, by członkowie poszczególnych zgromadzeń zakonnych byli jeszcze więcej przejęci duchem swych założycieli. Każdy założyciel swego specyficznego ducha przekazuje swemu zgromadzeniu. A duch ten jest duchem Bożym, urzeczywistnianiem ideałów Ewangelii. Ten duch tchnie w całej pełni z osoby naszego Założyciela, z jego życia i z całej jego działalności. Toteż KG postanawia:
„Członkowie winni zaznajomić się z osobą i życiem Założyciela Towarzystwa. W tym celu zwłaszcza w nowicjatach czytać będą jego listy pasterskie, przemówienia i wypowiedzi. Niemniej i w Niższym Seminarium profesorowie w czasie wykładów nawiązywać będą, o ile zajdzie po temu sposobność, do jego życia, przemówień i wypowiedzi. Obrazy Założyciela winny się znajdować w salach, świetlicach i rozmównicach domów Towarzystwa".
Bracia
Problem braci był poruszany na ostatnim Kongresie Zakonów w Rzymie. Zastanawiano się nad przyczynami ciągłego cofania się liczby powołań na braci i wysunięto w tym względzie rozmaite projekty. KG omawiała również ten problem. Towarzystwo pragnie widzieć w braciach członków ożywionych duchem apostolskim oraz cennych współpracowników zwłaszcza na polu duszpasterskim.
„KG postanawia, że w czasie aspirandatu, a zwłaszcza w nowicjacie, należy wśród kandydatów na braci zakonnych pogłębiać zrozumienie ich posłannictwa oraz budzić zapał dla ich powołania apostolskiego.
W domach studiów należy braci dokształcać, zwłaszcza w dziedzinie nauk teologicznych. Dążyć z czasem do tego, by każdy młodszy brat profes składał egzamin jako katecheta pomocniczy".
Hasło Towarzystwa
Każde zgromadzenie wypisuje na swoim sztandarze osobne hasło, przypominające swoim członkom w krótkich słowach cel ich posłannictwa. l Towarzystwo nasze ma swoje zawołanie, związane ze swym specyficznym zadaniem.
„KG postanawia, iż hasłem cząstkowym pozostanie wprowadzone od początku: „Wszystko dla Boga i Polskiej Rzeszy Wychodźczej".
Ogólnym hasłem Towarzystwa jest zawołanie św. Pawła: Dummodo Chrisfus annuntietur - „Byle tylko Chrystus był sławiony".
Oto niektóre uchwały KG. Mają one dla nas moc obowiązującą. Świętość i pożytek Towarzystwa domagają się, by zostały wprowadzone w życie. Realizacja tych uchwał niech będzie szczęściem i chlubą naszą.
Z serdecznym pozdrowieniem i błogosławieństwem
(-) ks. I. Posadzy TChr
Poznań, dnia 1 października 1951 r.
Druk: LO IV, s. 8-12.