Ośrodek Postulatorski Chrystusowców
ks. Florian Berlik

ks. Florian Berlik

(1909-1982)
Przełożony Generalny Towarzystwa Chrystusowego
w latach 1968-1969;
celebrans pierwszej Mszy św. w powojennym Szczecinie

Wspomnienia - artykuły

ks. Piotr Biolik SChr

...oddany sprawie Towarzystwa.


Z księdzem Florianem Berlikiem spotkałem się po raz pierwszy w Potulicach w lipcu 1933 r., gdzie odbywał wtedy swój nowicjat. Ksiądz Florian wyróżniał się już wtenczas wielką sumiennością i karnością wewnętrzną, połączoną z równowagą ducha i życzliwym podejściem do każdego człowieka. Był najgorliwszym współtwórcą „ducha potulickiego”, nacechowanego gorliwością, gotowością do ofiar, poświęceniem się dla sprawy Bożej, szczerym zamiłowaniem modlitwy oraz braterską miłością. Po złożeniu pierwszej profesji zakonnej w dniu 10 maja 1934 roku ksiądz Florian Berlik otrzymał święcenia prezbiteratu na mocy dyspensy Stolicy Apostoliskiej z rąk Założyciela w kaplicy domu potulickiego. Od października 1933 r. do grudnia 1934 roku pełnił obowiązki prefekta kleryków Towarzystwa Chrystusowego w Gnieźnie, dbając zarówno o ich głębokie życie wewnętrzne, zakonną karność i rzetelne przykładanie się do nauki w Seminarium Arcybiskupim. Odznaczał się zawsze wielką roztropnością i braterską życzliwością dla przyszłych kapłanów.

Czasy moich studiów za granicą oraz wypadki wojenne rozdzieliły mnie na 9 lat od bezpośredniego obcowania z osobą Księdza Floriana. Dopiero w sierpniu w 1945 r. spotkałem się znów z nim w Poznaniu, gdzie był długoletnim przełożonym domu głównego. Podziwiałem jego spokój i niezachwianą ufność w Opatrzność Bożą i pomoc Matki Najświętszej w trudnych latach od 1949 do 1956 r. Po drugiej Kapitule Generalnej w 1957 r. został przeniesiony do Puszczykowa, gdzie rezydował Przełożony Generalny i pełnił u jego boku obowiązki referenta dla spraw duszpasterskich, a równocześnie kierownika Ośrodka Polonijnego dla naszych duszpasterzy za granicą. Tam spotkałem się znów z ks. Berlikiem w latach 60-tych. Na tym stanowisku odznaczał się wielką gorliwością w gromadzeniu i przekazywaniu naszym młodym księżom artykułów i materiałów, dotyczących zagadnień w dziedzinie głoszenia słowa Bożego, katechizacji i metod duszpasterskich, wydawanych przez Stolicę Apostolską oraz wybitnych specjalistów zarówno w kraju jak i za granicą. Z tego okresu zgromadził i pozostawił w archiwum Towarzystwa bogaty zbiór materiałów w maszynopisach. Z jego inicjatywy i pod jego kierownictwem odbywały się także doroczne zjazdy wychowawców i przełożonych Towarzystwa, których referaty, wnioski i wypowiedzi został zebrane w osobnych zeszytach. Jako gorliwego kapłana interesowała go szczególnie postać św. Pawła Apostoła, o którym napisał własną pracę w maszynopisie. Jako kierownik Ośrodka Polonijnego wydawał Biuletyn Informacyjny Towarzystwa Chrystusowego, omawiający zagadnienia duszpasterstwa wśród Rodaków pozagranicami Ojczyzny. Jego zasługą jest też założenie i uporządkowanie archiwum Towarzystwa przy pomocy ks. Józefa Furmana i Edmunda Gagajka.

Na IV Kapitule Generalnej w 1968 r. Ks. Florian Berlik został wybrany Przełożonym Generalnym. Wahał się czy przyjąć to stanowisko, ale wyraził na nie zgodę, kierując się wolą Bożą. Jego staraniem zredagowano nowe Ustawy Towarzystwa, dostosowane do wskazań Soboru Watykańskiego II. Od stycznia do kwietnia 1969 r. wizytował placówki Towarzystwa w Europie. Po powrocie z wizytacji pogorszył się mu znacznie stan zdrowia i miał trudności z wymową, co krępowało go w czasie zebrań i reprezentacji Towarzystwa wobec innych. Był okres w Puszczykowie, że całkowicie utracił mowę, ale dzięki energicznemu leczeniu, stan ten poprawił się do tego stopnia, że mógł posługiwać się normalnie mową. W poczuciu ciążącej na nim odpowiedzialności za Towarzystwo w dniu 3 września 1969 r. złożył rezygnację ze stanowiska Przełożonego Generalnego, na którym według słów św. Pawła starał się być ”wszystkim dla wszystkich”. Szczególną zaś wdzięczność okazywał bezpośrednim współpracownikom, czego wielokrotnie doznałem, i brał zawsze pod uwagę zdanie innych, zwłaszcza członków Rady Generalnej. Po okresie rekonwalescencji we Władysławowie od 1.07.1970 roku został znów przełożonym domu głównego na okres trzech lat.

Ponieważ dom poznański zapełniał się coraz bardziej i potrzebna była rozbudowa, Ksiądz Florian życzył sobie przenieść się w zacisze nowicjackiego domu w Kiekrzu, gdzie wykładał nowicjuszom historię Towarzystwa, opracował bardzo starannie historię Towarzystwa od założenia aż do lat powojennych włącznie i wydał tę pracę w maszynopisie. Jego dziełem jest też opracowany życiorys naszego Współzałożyciela Ojca Ignacego Posadzego, a przede wszystkim przykładem własnego życia dawał nowicjuszom wzór jak mają służyć Bogu i Rodakom za granicą w duchu Towarzystwa i naszego Założyciela.

Od 1980 roku nawiedzały go okresowo różne dolegliwości, które okazały się groźnymi w skutkach. Znosił je aż do ostatniej chwili z prawdziwie heroiczną cierpliwością i spokojem, płynącym z głębokiej wiary i chęci wypełnienia woli Bożej aż do końca. Był zbudowaniem w mężnym znoszeniu ogromnych boleści, które przeżywał w ostatnich dniach swego życia. Na 10 dni przed jego śmiercią odwiedziłem Księdza Floriana wraz z ks. Henrykiem Kulikowskim i ks. dr Bernardem Kołodziejem. Przyjął nas ze zwykłą sobie serdecznością mimo ogromnego wyczerpania, od 1973 r. aż do śmierci był rezydentem. Wyraziliśmy mu nasze współczucie, a jego ostatnimi słowami skierowanymi do nas było zdanie: ”nie róbmy ze siebie męczenników”.

To fragmentaryczne wspomnienie poświęcam śp. Księdzu Florianowi Berlikowi w dowód wielkiej wdzięczności za żywy wzór życia kapłańskiego i zakonnego oraz za okazywaną mi życzliwość, jaką darzył mnie w ciągu swego budującego wszystkich życia.


Druk: Współtwórca ducha potulickiego, red. B. Nadolski, Poznań 1983, s. 90-93.

Drukuj cofnij odsłon: 6606 aktualizowano: 2012-06-15 15:29 Do góry

projektowanie stron www szczecin, design, strony dla parafii

OŚRODEK POSTULATORSKI TOWARZYSTWA CHRYSTUSOWEGO

ul. Panny Marii 4, 60-962 Poznań, tel. (61) 64 72 100, 2024 © Wszelkie Prawa Zastrzeżone